wykończeni wykończeniami :)
Śpimy po klika godzin, lub czasem nie śpimy w ogóle... Ale postępy w pracach nas budują :) Dosłownie!
A Cyprys przybiera nocny kamuflaż:
Ciemność widzę :) Ale już na początku przyszłego tygodnia kamuflaż zmieni się na zimowo-biały :) Styropian - jak widać - grafitowy, lambda 0,31, 15cm
Zamontowane są balustrady na zwykłym balkonie:
Są też zamontowane obejmy rur balustrad na balkonach francuskich. Samych rur jeszcze nie montowaliśmy, żeby nie utrudniać prac ociepleniowych i nie narażać rur na zabrudzenie czy zniszczenie.
Jak widać mamy już zamontowane rolety zewnętrzne. Nie antywłamaniowe. Tylko na parterze. Sterowane radiowo, każda niezależnie. 8 rolet to koszt 6450zł
Widoczna na powyżyszym zdjęciu rureczka pozioma to gazik :) Zostaliśmy zagazowani, postawiona jest piękna żółta skrzyneczka na licznik, i oficjalne podpięcie nastąpi w poniedziałek po próbie szczelności.
W plecy jesteśmy z prądem, co już zaczyna nas mocno irytować, bo wszelkie formalności z naszej strony zostały załatwione w maju. Na początku czerwca skontaktował się z nami wykonawca podpięcia (JENY! raptem 10 metrów kabla do wkopania w ziemię!!!!), że ma zlecenie z Tauronu i wszystkie potrzebne dokumenty i złoży je w starostwie w poniedziałek, albo w czwartek, zależy w jaki dzień tygodnia o to pytamy.. i takie teksty słyszymy już od czerwca.... Ponoć mają to zrobić w przyszłym tygodniu, ale nie uwierzę jak nie zobaczę.
Ekipa płytkarzy w środę zakończyła prace. Jestem bardzo zadowolona, mimo dość sporych problemów z płytkami. Postanowiłam, że nie uraczę Was fotkami, dopóki nie dopieszczę wnętrz ostatecznie :) Jestem na etapie misek toaletowych, drzwi do kabiny prysznicowej, umywalek i szafek... To musi potrwać :)
A Gregor szaleje w kotłowni - z płytkami :) I nawet nieźle mu idzie, ale to ze względu na nowego Cyprysowego Mieszkańca o wdzięcznym imieniu Rysiek. Co sześć łap to nie dwie :)Rysiek - przybłęda, jest niezwykle ciekawski, niezwykle rozrywkowy, niezwykle ufny i zawsze niezwykle głodny. Przez 3 ostatnie dni, pozbawił śniadania dwie osoby :) Tzn chlebkiem wzgardził, ale nie podarował sobie gulaszu angielskiego i wiejskiej kiełbaski :) lubi również serek almette z ziołami. Smakosz :P Powyżej sprawdza wilgotność zaprawy klejowej...Sorry za lokowanie produktu :D
Zmykam zerknąć co u Was, bo ostatnio nie mam nawet 5 minut, żeby Was odwiedzić :)